aktualności
o klubie
futsal
liga okręgowa
drużyny młodzieżowe
ośrodek szkoleniowy
sponsoring
BLF
linki

 
 

Zapora Porąbka - Rekord Bielsko-Biała 1:1 (0:1)

Sędzia w roli głównej


0:1 – Mateusz Waliczek głową w 8 min.
1:1 – Sławomir Szymala z rzutu karnego w 86 min.

Rekord: Sebastian Jasiński – Radosław Białożyt, Krzysztof Kania, Paweł Szczotka, Mariusz Bogacz, Gracjan Haka, Rafał Chudzik (od 69 min. Piotr Szymura), Krystian Szczotka, Mateusz Waliczek, Aleksander Hola (od 76 min. Dawid Stajerski), Artur Ulanowski (od 46 min. Szymon Niemczyk).
POR¡BKA (31 marca 2007 r. g. 15.00). Zespół Rekordu zaczął spotkanie z Zaporą bardzo dobrze. Druga linia złożona z młodych zawodników gości często przechwytywała piłki i inicjowała groźne kontrataki. Już w 6 min. po dynamicznej akcji Rafała Chudzika, Mateusza Waliczka i Artura Ulanowskiego przed szansą otwarcia wyniku meczu stanął Gracjan Haka, ale nie zdecydował się na wślizg i nie dobiegł do dośrodkowania z lewej strony. Co się odwlecze, to nie uciecze. W roli głównej wystąpili juniorzy, tegoroczni maturzyści. Krystian Szczotka popisał się dalekim wyrzutem piłki z autu. Mateusz Waliczek uprzedził obrońców i strzałem głową z 6 metrów umieścił piłkę w „okienku” bramki gospodarzy. Bramkarz Sławomir Szymala był tak zaskoczony precyzyjną akcją młodych rekordzistów, że nie podjął interwencji. Po utracie gola porąbczanie próbowali wyrównać, ale nie byli w stanie przeprowadzić składnej akcji, konsekwentnie powstrzymywani przez rekordzistów w linii pomocy lub obrony.
Po przerwie goście mogli podwyższyć wynik. Po akcji Rafała Chudzika z Szymonem Niemczykiem w 58 min. piłkę otrzymał 7 metrów od bramki gospodarzy Aleksander Hola. Osiemnastoletni junior Rekordu zdecydował się na natychmiastowe uderzenie piłki głową, ale jego strzał niestety chybił celu. Od tej pory rekordziści niepotrzebnie oddali inicjatywę miejscowym i cofnęli się zbyt głęboko pod własną bramkę. Najwyraźniej jednak kilku z nich nie wytrzymało trudów meczu. Grający prostymi środkami gospodarze „wrzucali” piłkę pod bramkę Rekordu – notabene głównie z rzutów wolnych. W ten sposób usiłowali stworzyć korzystne sytuacje i wyrównać stan pojedynku. Nie udałoby im się to, gdyż ich akcje były łatwe do przewidzenia, gdyby nie nieoczekiwana decyzja arbitra Tomasza Dutki w 86 min. Jeden z zawodników gospodarzy usiłując przejąć uciekającą za linię końcową piłkę potknął się i arbiter bez wahania wskazał na punkt 11 metrów… Decyzją sędziego byli zaskoczeni nawet piłkarze i kibice miejscowych.Do piłki podszedł bramkarz Zapory Sławomir Szymala i płaskim strzałem w róg ustalił – jak się za chwilę okazało – wynik meczu. Goście usiłowali jeszcze zmienić rezultat w ostatniej akcji spotkania. W zamieszaniu podbramkowym piłka trafiła do Mateusza Waliczka, który strzelił z 8 metrów w słupek bramki porąbczan. Do piłki dobiegł jeszcze Piotr Szymura, ale na kontynuowanie akcji nie zezwolił arbiter, który odgwizdał koniec meczu.


O piłkę walczy Radosław Białożyt, w tle sędzia meczu Tomasz Dutka

dodał: Jan Picheta
31-03-2007

zobacz komentarze(3)
dodaj własny komentarz


powrot



Najblizsze mecze:


Futsal

koniec sezonu


Liga okręgowa

koniec sezonu


mailto: admin