LKS Bestwina - Rekord Bielsko B. 1:1 (0:0)Remis w Bestwinie
0:1 – Artur Ulanowski w 60 min.
1:1 – Wojciech £ysoń w 71 min.
Rekord: Sebastian Jasiński – Radosław Białożyt (od 46 min. Artur Ulanowski), Krzysztof Kania, Mateusz Waliczek, Mariusz Bogacz, Dawid Stajerski, Piotr Szymura, Daniel Kasperski (od 75 min. Rafał Chudzik), Krystian Szczotka, Piotr Bubec (od 69 min. Aleksander Hola), Paweł Suski (od 81 min. Gracjan Haka).
BESTWINA (10 czerwca 2007 r. g. 17.00). Od początku gry oba zespoły grały odważnie, preferując atak ponad defensywę. Dlatego było wiele sytuacji podbramkowych, które… nie zostały wykorzystane. Już w 3 min. Krystian Szczotka przedarł się lewą stroną, ale jego strzał z kilkunastu metrów z ostrego kąta sparował bramkarz Wojciech Janowiec. W 8 min. znakomitą interwencją popisał się Sebastian Jasiński, który odbił piłkę na słupek po strzale napastnika gospodarzy z około 10 metrów. W 19 min. składną akcję przeprowadzili goście. Po dośrodkowaniu Dawida Stajerskiego z piłką minął się Paweł Suski, a zaskoczony „prezentem” Krystian Szczotka spudłował z około 10 metrów.
W 24 min. filmową akcją popisali się rekordziści. Piotr Bubec podał z prawej strony do Piotra Szymury, który bez namysłu uderzył piłkę lewą nogą z 15 metrów w „długi” róg bramki gospodarzy. Wojciech Janowiec z trudem obronił strzał pomocnika Rekordu. W 36 min. z rzutu wolnego z 20 metrów strzelał na bramkę gości Artur Grzesik. Piłka minęła jednak słupek bramki bielszczan. W 43 min. w polu karnym znalazł się Paweł Suski, ale jego strzał zablokował obrońca gospodarzy. Tuż przed końcem pierwszej połowy dwie okazje mieli bestwinianie. Sebastian Jasiński obronił jednak strzał głową Mariusza Zajasa z 7 metrów. Artur Grzesik z rzutu wolnego z 27 metrów strzelił natomiast ponad bramkę gości. Po zmianie stron wyborne okazje mieli – dla odmiany – rekordziści. W 52 min. Paweł Suski, zamiast podawać z pierwszego uderzenia do Piotra Bubca, zwlekał z oddaniem piłki do znajdującego się w okolicach „11” partnera. Wkrótce potem strzał Piotra Bubca został zablokowany przez obrońców gospodarzy. W 57 min. bestwinianie mieli dogodną sytuację, ale ostatnie podanie było zbyt szybkie i piłka wyszła na aut.
W 60 min. zamieszanie pod bramką gospodarzy wykorzystał Artur Ulanowski, który strzałem z woleja z 14 metrów zapewnił rekordzistom prowadzenie. W 71 min. było już 1:1. Mariusz Bogacz stracił piłkę i gospodarze przeprowadzili kontratak. Nie atakowany przez nikogo Wojciech £ysoń strzelił z około 30 metrów w samo "okienko" bramki gości. Trzy minuty później po kolejnej stracie piłki przez gości znakomitej sytuacji nie wykorzystali bestwinianie. Nikt z nich bowiem - mimo paru prób - nie potrafił strzelić do bramki opuszczonej już przez Sebastiana Jasińskiego. W 77 min. zaatakowali goście. Aleksander Hola strzelił jednak głową nieprecyzyjnie. Minutę później Wojciech £ysoń sprawdził raz jeszcze formę Sebastiana Jasińskiego. Piłkę obronił bramkarz gości.
W 83 min. drugą żółtą kartką ukarany został Krzysztof Kania i odtąd Rekord grał w „dziesiątkę”, co nie przeszkadzało mu w atakach. W 91 min. Krystian Szczotka otrzymał idealne podanie od Aleksandra Holi, lecz zmęczony biegiem spudłował z 6 metrów. Mecz skończył się zatem podziałem punktów.
dodał: Jan Picheta 10-06-2007 |