Unia Tarnów - Rekord Bielsko-Biała 3:12 (0:7) FUTSALo Uni mowy nie było
0:1 - Andrzej Szymański w 3 min.
0:2 – Piotr Bubec w 7 min.
0:3 – Mateusz Żemła w 10 min.
0:4 – Mateusz Żemła w 11 min.
0:5 – Bogusław Szczotka w 12 min.
0:6 – Mateusz Żemła w 18 min.
0:7 – Andrzej Szymański w 19 min.
0:8 – Piotr Bubec w 22 min.
0:9 – Piotr Jaroszek w 22 min.
0:10 – Wojciech £ysoń w 23 min.
1:10 – Tomasz Juszczyk w 32 min.
1:11 – Andrzej Szal z rzutu wolnego w 33 min.
1:12 – Piotr Bubec w 37 min.
2:12 – Leszek Wojnarowski w 38 min.
3:12 – Bartłomiej Kryczek w 40 min.
Rekord: Krzysztof Burnecki (Sebastian Jasiński) – Andrzej Szal, Bogusław Szczotka, Andrzej Szymański, Mateusz Żemła; Piotr Bubec, Piotr Jaroszek, Daniel Lech, Wojciech £ysoń; Kamil Szlagor, Rafał Chudzik.
TARNÓW-Mościce (17 października g. 20:00). Pierwszy gwizdek sędziego z Rzeszowa zabrzmiał z pół godzinnym opóźnieniem, gdyż w wynajmowanej przez gospodarzy hali „Jaskółka” (mogącej pomieścić 3000 widzów) trening mieli koszykarze występujący w I PLK - miejscowej Unii. Dzięki temu zawodnicy Rekordu mieli okazję na żywo zobaczyć w akcji kilku graczy zza oceanu.
Początek spotkania to uważna gra obu drużyn i wzajemne badanie swoich możliwości. Wreszcie w 3 min. grający tego dnia bardzo zespołowo Andrzej Szymański otwiera „festiwal strzelecki”. Od tego momentu celnie trafiali jeszcze do bramki, nieraz mocno zagubionych Tarnowian: Piotr Bubec, trzykrotnie Mateusz Żemła, Bogusław Szczotka oraz ustalając wynik do przerwy ponownie Andrzej Szymański.
Drugą odsłonę meczu zawodnicy Rekordu rozpoczęli od „zabójczych” kontrataków, kiedy to kolejno Piotr Bubec, Piotr Jaroszek oraz Wojciech £ysoń w ciągu dwóch minut zdobyli 3 bramki, podwyższając wynik na 10:0! Będąc pewnym zwycięstwa oraz myśląc już o kolejnym przeciwniku – trener Dariusz Kubica – w ostatnich 10 minutach dał zagrać zawodnikom rezerwowym. Rekordziści zdobyli jeszcze dwa kolejne gole a grający do końca ambitnie gospodarze, ku uciesze garstki miejscowych kibiców, strzelili swoje pierwsze w tym sezonie bramki w rozgrywkach II Ligi Futsalu.
Reasumując, zawodnicy Rekordu Bielsko-Biała zagrali dobrze taktycznie, nie pozwalając przeciwnikowi na zbyt wiele, a co szczególnie cieszy – skutecznie, nad czym ostatnio szczególnie pracowano na treningach. Prawdziwą jednak wartość drużyny z pewnością zobaczymy z przeciwnikami, którzy będą w stanie zawiesić wyżej poprzeczkę.
Kolejnym przeciwnikiem Rekordu będzie zespół „Gwiazdy” Ruda Śląska, z którym mecz odbędzie się już 22 października (niedziela) o godz. 18:00 tradycyjnie przy ul. Startowej 13.
dodał: Dominik Matuszyk 17-10-2006 |