aktualności
o klubie
futsal
liga okręgowa
drużyny młodzieżowe
ośrodek szkoleniowy
sponsoring
BLF
linki

 
 

LKS Czaniec - Rekord Bielsko-Biała 2:1 (1:0)

Porażka na boisku lidera


1:0 – Tomasz Majdak w 13 min.
2:0 – Marcin Bączek w 85 min.
2:1 – Szymon Niemczyk w 90 min.
Rekord: Sebastian Jasiński – Paweł Suski (od 75 min. Rafał Chudzik), £ukasz Sarga, Paweł Szczotka, Krystian Szczotka, Szymon Niemczyk, Daniel Kasprzycki (od 88 min. Kamil Szlagor), Piotr Szymura, Artur Ulanowski, Piotr Bubec, £ukasz Mentel.
CZANIEC (30 września 2006 r. g. 16.00). Już pierwsza indywidualna akcja Tomasza Majdaka w feralnej 13 min. przyniosła gospodarzom prowadzenie. Napastnik Czańca oszukał obrońców Rekordu. Zasugerował, że pobiegnie z piłką w lewo, tymczasem zmienił kierunek biegu i strzelił z linii pola karnego idealnie w „okienko” bramki gości. W 25 min. po dośrodkowaniu z rzutu rożnego powstało spore zamieszanie pod bramką bielszczan. Piłka po rykoszecie „zatańczyła” już na linii bramkowej, lecz wyszła w pole, gdzie przejął ją na głowę Piotr Szymura i podał w tłoku do bramkarza Sebastiana Jasińskiego. W 27 min. goście mogli odmienić losy meczu. Po dośrodkowaniu z lewej strony piłkę piąstkuje Dariusz Chmiel. Futbolówka trafia w rękę Krzysztofa Witkowskiego i arbiter dyktuje rzut karny przeciw miejscowym. Do piłki podbiega Piotr Bubec. Strzela w lewy róg bramki, lecz czyni to zbyt słabo i bramkarz odbija piłkę. Piotr Bubec uderza raz jeszcze, tym razem lewą nogą, ale trafia w interweniującego Dariusza Chmiela... W 45 min. gospodarze mogli podwyższyć wynik. Rzut wolny z 20 m wykonywał Mariusz Sobala. Jego strzał w „okienko” obronił jednak Sebastian Jasiński.
Po zmianie stron do sytuacji strzeleckich nadal dochodzili goście. Asekurancko grający rekordziści nie potrafili wypracować sobie okazji do zdobycia goli. W 65 min. po stracie piłki przez gości do futbolówki dobiegł Bogdan Rachwał. Piłka po jego strzale z 13 m wylądowała jednak na słupku podtrzymującym siatkę. W 86 min. w niegroźnej z pozoru sytuacji goście tracą drugiego gola. Sebastian Jasiński chwycił piłkę zmierzającą w jego kierunku. Wbiegający w pole karne Marcin Bączek potrącił bramkarza gości. Piłka wypadła z rąk Sebastiana Jasińskiego i pomocnik gospodarzy nie miał kłopotu z umieszczeniem jej w siatce. Tuż przed końcem meczu Szymon Niemczyk ustalił wynik spotkania. Odebrał piłkę Krzysztofowi Madejowi i popędził w kierunku bramki ludowców. Futbolówka po strzale skrzydłowego Rekordu w pełnym biegu z 14 m znalazła drogę do siatki.
Rekordziści tym razem nie walczyli z taką determinacją jak w ostatnim meczu ligowym z Sokołem. Tylko częściowym usprawiedliwieniem może być fakt, iż zabrakło w ich szeregach tak walecznych piłkarzy jak Mateusz Waliczek i Mateusz Żemła. Trzeba jednak pamiętać, iż lider przedniej formacji Rekordu Piotr Bubec grał w piątek mecz w II lidze halówki.
Osobliwością zawodów była powtórka z PRL-u, którą zaserwowało część kibiców miejscowych. Na trybunach spożywano bowiem nie tylko piwo, lecz również dużo mocniejsze trunki. Niemal każda grupa towarzyska rozlewała alkohol do kieliszków. Rozochoceni napojami kibice lżyli potem arbitra nieparlamentarnymi wypowiedziami, wywierając presję na jego decyzje. Wypada liczyć na to, iż prezes czanieckiego klubu ukróci ten mało cywilizowany obyczaj, wszak jest przecież także wiceprezesem Beskidzkiego OZPN...


dodał: Jan Picheta
30-09-2006


 

Z Twoich wypowiedzi DEVON na temat gry zawodników a zwłaszcza Jasiny wyciągam wniosek iż bardzo Cię to rajcuje dołożyć komuś na forum.Ciekaw jestem bardzo jak Ty byś spisywał się na tej pozycji,może Twój talent się marnuje a Ty o tym nie wiesz.

dodał: stach
dodano: 5-10-2006   15:46:41

 

Ja nic do Jasiny nie mam. Mówię tylko jak wygląda jego gra. A co do tego pojedynku po meczu w sobote: to odbędzie się na szpady czy na pistolety ??

dodał: DEVON
dodano: 4-10-2006   18:13:51

 

witka!szkoda w czańcu tego wyniku,ale coz grajcie dalej!!!co do devona to jasiek daj sobie spokój,bo wydaje mi sie,że masz troszke lepiej poukładane w głowie niż teń pożal sie Boże Kołtoń z polsatu!!!!!

dodał: fik
dodano: 3-10-2006   22:27:36

 

devon jak masz cos do jasiny to podejdz po meczu do niego i mu to powiedz prosto w twarz!a jak nie masz jaj zeby to wykonac, to zamilcz bo za plecami najlatwiej obrabiac dupe,dwulicowcu.rada dla kolegi jasiny:rozumiem twoja zlosc ale nie znizaj sie do jego poziomu bo pewnie na codzien prezentujesz wyzszy,pozdrawiam

dodał: myself
dodano: 3-10-2006   19:28:05

 

to szczypiorek cie zaprasza na rozmowe!i po tej rozmowie juz nie bedziesz tak do wszystkich cwaniakowal!!! w sobote polonisto z rekordu?

dodał: Jasina
dodano: 3-10-2006   16:41:31

 

to szczypiorek cie zaprasza na rozmowe!i po tej rozmowie juz nie bedziesz tak do wszystkich cwaniakowal!!! w sobote polonisto z rekordu?

dodał: Jasina
dodano: 3-10-2006   16:40:40

 

Nie napisałem Jasiński że ja piję , albo że pije się na stadionie REKORDu (czego przypadki się oczywiście zdarzają)tylko że to norma. No coż. Czytnie ze zrozumieniem wychodzi Ci podobnie jak bronienie czyli bardzo marnie. A co do gróźb pod moim adresem : BUHAHAHAHAHA!!! Takimi szczypiorkami jak Ty to mój dziadek jabłka trzepał więc lepiej przyjdź sobie z kolegami bo strasznie cherlawy jesteś.

dodał: DEVON
dodano: 3-10-2006   16:19:54

 

Dla niewtajemniczonych Devil to diabel,slabo jestes wyedukowany kolego hehe...

dodał: Sitkowski
dodano: 2-10-2006   15:31:22

 

Dla niewtajemniczonych Devon to z angielskiego diabeł.

dodał: WSI
dodano: 2-10-2006   11:12:44
modyfikowano: 2-10-2006   11:41:02

 

Davon!!!!!!Burakom wstęp wzbroniony!!!Zbedny to ty jesteś a jak Ciebie namierze z napojem w kieliszku na stadionie co podobno jest normalką to wylądujesz z Czanieckimi menelami w barze pod kozą!!!!a co do mojej osoby komentarz w miare wyrazisty jak na twoj styl pisania!

dodał: Jasina
dodano: 1-10-2006   21:21:19

 

Znów ten Jasiński.... Szkoda słów. Mentel jest w tej drużynie zbędny bo tylko zabiera tlen pozostałym zawodnikom a pożytku z niego żadnego. Do pana Pichety - ostatni akapit w tej relacji jest zbędny bo cała ta opisana sytuacja to standard na trybunach. Pozatym "wywierali presję na sędziego" to marne tłumaczenie porażki REKORDu ;)

dodał: DEVON
dodano: 1-10-2006   19:11:03

 

dodaj własny komentarz

Wszystkie Newsy



Najblizsze mecze:


Futsal

koniec sezonu


Liga okręgowa

koniec sezonu


mailto: admin